ZAŁOŻENIA WYCHOWAWCZO- DYDAKTYCZNE NA KWIECIEŃ
1.Zapoznanie z życiem i pracą na wsi. Rozpoznawanie poszczególnych członków rodzin zwierzęcych i utrwalanie ich nazw.
2.Zapoznanie z tradycjami wielkanocnymi; ukazanie wartości tradycji; kształtowanie postawy otwartości na różne kultury, religie i zwyczaje. Zapoznanie z technikami ozdabiania jajek i ich nazwami. Utrwalenie wiedzy dotyczącej zawartości koszyczka wielkanocnego; zachęcanie do kultywowania tradycji.
3.Zapoznanie z pojęciem i przedmiotem „globus”; kształtowanie nawyku sprzątania; wpajanie przekonania, że Ziemia jest naszym domem, o który trzeba dbać.
4.Kształtowanie zachowań proekologicznych, w tym umiejętności segregowania śmieci, oszczędzania wody. Utrwalenie pojęcia „recycling”.
5.Zapoznanie z informacjami dotyczącymi odnawialnych źródeł energii.
6.Zapoznanie ze sposobami wzywania pomocy w razie nagłego wypadku.
7.Poszerzanie wiedzy na temat pracy strażaków, policjantów, lekarzy.
8.Utrwalanie wiedzy dotyczącej wiosennych roślin.
9.Wprowadzenie litery „ł,Ł”; rozwijanie umiejętności analizy i syntezy sylabowej oraz głoskowej.
10.Doskonalenie umiejętności słuchania ze zrozumieniem; ćwiczenie umiejętności grafomotorycznych; zachęcanie do zabaw i eksperymentów słownych ( np. szukanie rymów).
11.Poznanie różnicy między pojęciami „pionowe” i „poziome”. Zapoznanie z przyrządami do mierzenia.
12.Rozwijanie małej motoryki; ćwiczenie koncentracji; rozwijanie zdolności wokalnych i sprawności fizycznej.
PIOSENKA „Z JAJKIEM I ZAJĄCEM”
Skacze drogą zając, skacze pomalutku,
Przykucnął za płotem, hop i już w ogródku.
Kic, kic, kic cichutko skrada się do domu.
Każdemu zostawia prezent po kryjomu.
Ref. Święta Wielkanocne z jajkiem i zającem,
Słoneczne, pachnące Święta Wielkanocne.
Idą chłopcy drogą, idą pomalutku
Przykucnęli cicho, hop i już w ogródku.
Naraz śmiech i wrzawa, śmigus-dyngus krzyczą
i dziewczynki łapią i wodą je chlapią.
Ref. Święta Wielkanocne z jajkiem i zającem,
Słoneczne, pachnące Święta Wielkanocne.
WIERSZ „ŻUK” J. BRZECHWA
Do biedronki przyszedł żuk,
W okieneczko puk, puk, puk.
Panieneczka widzi żuka”
-Czego pan tu u mnie szuka?
Skoczył żuk jak konik polny
Z galanterią zdjął melonik
i powiada:- Wstań, biedronko,
Wyjdź biedronko, przyjdź na słonko,
Wezmę ciebie aż na łączkę
I poproszę o twą rączkę.
Oburzyła się biedronka:
-Niech pan tutaj się nie błąka,
Niech pan zmiata i nie lata,
I zostawi lepiej mnie.
Bo ja jestem piegowata,
A pan- nie!
Powiedziała, co wiedziała
I czym prędzej odleciała.
Poleciała, a wieczorem
Ślub już brała – z muchomorem,
Bo od środka aż po brzegi
Miał wspaniałe wielkie piegi.
Stąd nauka jest dla żuka;
Żuk na żonę żuka szuka!