Założenia dydaktyczno-wychowawcze na październik.
-
Poznamy owoce, które dojrzewają jesienią, ich cechy, nazwy niektórych drzew owocowych;
-
Będziemy rozpoznawać jadalne części warzyw oraz odróżniać, które rosną pod ziemią,
a które nad ziemią, poznamy właściwości warzyw; -
Poznamy wygląd liter: o, O; a, A; i, I; e,E oraz będziemy próbować kreślić ich kształt
w liniaturze; -
Będziemy określać głoski w nagłosie i wygłosie, przeprowadzać analizę sylabową wyrazów;
-
Będziemy doskonalić umiejętności słuchania ze zrozumieniem, rozwijać słuch fonematyczny, kształtować koordynację wzrokowo-ruchowo-słuchową;
-
Poznamy zapis graficzny cyfry 1, 2, 3, będziemy doskonalić umiejętności przeliczania, klasyfikowania, odwzorowywania, tworzenia zbiorów;
-
Poznamy zwyczaje życia jeży, będziemy doskonalić umiejętności wyrażania troski o ludzi
i rośliny; -
Nauczymy się odróżniać środowisko parku i lasu, zaobserwujemy jak zmienia się przyroda jesienią, utrwalimy informacje o skarbach jesieni;
-
Będziemy rozwijać umiejętności zgodnej współpracy w grupie, odpowiedzialności za siebie i innych oraz wyrabiać postawy szacunku wobec osób pracujących w sadownictwie
i ogrodnictwie; -
Będziemy rozwijać umiejętności muzyczne, poznamy piosenki o poznanych literach
i cyfrach, będziemy doskonalić umiejętności nazywania emocji, opisywania emocji
i radzenia sobie z nimi podczas wygranej i przegranej; -
Rozwiniemy ciekawość badawczą podczas zabaw badawczych oraz eksperymentów.
Piosenka: „Jesień w słoiku”
sł. Marcin Przewoźniak
muz. Jędrzej Rochecki
Dojrzewały w sadzie gruszki,
śliwki, jabłka i porzeczki.
Słońce im barwiło brzuszki.
Teraz proszę do siateczki!
Ref.: W kuchni z mamą – fiku miku!
Jesień zamknę dziś w słoiku.
W kompociku i dżemiku,
w słodziutkim słoiku.
Czeka dynia i kabaczek,
pomidorek i papryka.
Zaraz wszystkie was wypatrzę.
Zapraszamy do słoika!
Tyle słojów, nie do wiary!
Pod ciężarem połka gnie się.
To nie bajka, to nie czary!
Do spiżarni przyszła jesień!
Ref.: W kuchni z mamą – fiku miku… (x2)
Wiersz: „Deszczowe zwierzaki”
sł. Dororta Gellner
Gdy pada na nosy,
gdy pada na krzaki,
to budzą się zaraz
DESZCZOWE ZWIERZAKI.
Deszczowy baranek,
deszczowy pudelek,
deszczowe zwierzaki
z deszczowych kropelek.
Mają worki z kałużami,
parasole za uszami.
Ciągną wielkie,
srebrne kosze,
w koszach rynny
i kalosze.
Skaczą sobie raz i dwa!
Na ogonach deszcz im gra!